Czekanie:-(
Próbuje się powoli przyzwyczaić do ciągłego...czekania... Na wszystko trzeba czekac... teraz czekam na mapke do celów projektowych... zamiast obiecanego tygodnia trw to juz 3 tygodnie minimum... Najgorsze jest to, że wiem ze geodeta robi mnie w trąbę :-(.. bo wcisnal mi kit ze w Urzędzie Powiatowym jest przeprowadzka... niezły kit.. bo to sprawdzilem... i nic takiego nie ma miejsca... Jak powiedziałem o tym geodecie powiedział ze po Nowym Roku będę miał mapkę - i mówił o bieżącym tygodniu... jak to nie nastapi do środy biorę kolejnego geodete bo nie cierpię jak ktoś nie szanuje klenta... Zatem progres vs. ostatni wpis ... = 0. Zatem przejdźmy do zmian w projekcie... Poniżej wrzucę 2 standardowe zdjecia i opiszę co zmieniamy :-)