Dokumenty/Koszty itd...
Sam nie sadzilem chyba do końca jak to wszystko będzie wyglądało... jełśi chodzi o budowę domu. Podliczyłem pierwsze koszty... i ewentualny koszt przyłaczenia wody/gazu... i 30 tys z czapy... Co prawda jeszcze do wody i gazu jeszcze daleko... ale samie papierologie - przepisanie działki, geodeta, projekt, adaptacja projektu, opłata instalacyjna energii energetyczne - 15 tys out... i poki co nawet dziury w ziemi nie ma :-(. Co do postępów w gromadzeniu dokumentów. Na mapce do celów projektowych mamy już naniesiony nasz domek - w przyszłym tygodniu dorzucę skan. Przyszły warunki z elektrowni - z informcją ze mozliwy czas realizacji to - wrzesien 2011 - hahaha... i czekam na warunki z wod-kan i gazowni... A gazownia to też niezly cyrk - powiedzieli mi ze moga mi przylaczyc gaz... uwaga - w marcu 2011. To wszystko jest chore... Bo to takie zamkniete kolo - oni teraz nie przylacza gazu bo maja plan budzetu zgodnie z ktorym nie moga wydawac okreslonej kwoty w perspektywie danego roku... ale przeciez tym samym odsuwaja w czasie potencjalne dochody... I tez postanowilem troche pokombinowac... i zobaczymy co z tego wyjdzie - jeju - a myslałem ze czasy "kombinowania" się już skończyły - naiwniak! I w zwiazku z tymi nedznymi planami przylanczania gazu... doszliśmy do wniosku ze dom zaczniemy wykanczac w orzyszlym roku w marcu/kwietniu - tak aby wprowadzic sie latem 2011. Nie wiem czy to dobra czy zła decyzja... ale nie chcemy robić wszystkiego na wariata. Moja żona sprawdza obecnie oferty aranżacji... wysłała kilka zapytań.. i znaleźliśmy kilka propozycji, ktore wydaja sie byc ciekawe cenowo... ale ogolnie - fajny zawod - fajnie płatny ;-). następne kroki: czekamy na warunki z gazowni i wod-kan - a jak beda składamy pozwolenie na budowe. Mając pozwolenie bedziemy musieli załatwić podłączenie prądu do obszaru budowy... i oczywiście prawie rownolegle kredyt. Kredyt.. poki co cały czas jestem przy walutowym. To nie jest jeszcze zly moment. Do tego mamy dobre doświadczenie z walutowym bo mieszkanie kupowaliśmy we franku. To tyle na dzisiaj i pewnie na ten tydzień... za tydzień mapka! nasza działka ma 0,45ha. Pozdrawiam Wszystkich!
